Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Z ostatniej chwili... arrow Kasztanek spadł z drzewa ;)
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Kasztanek spadł z drzewa ;)

Ah ta jesień...nie tylko liście spadają z drzew ale i koty ;)
Co najmniej dwa dni siedział przestraszony, mokry i głodny na drzewie!
Niedzielna akcja z udziałem straży pożarnej zakończyła się powodzeniem - kotkowo pozyskało takiego oto Kasztanka...

Kasztanek jest oswojony, pewnie ktoś go wyrzucił, a on przestraszony,wszedł na drzewo i nie potrafił zejść. Wszyscy w blokach nieopodal
słyszeli błagalne miauczenie kotka, były próby wejścia na drzewo, wabienie, niestety ale nic nie przynosiło rezultatów. Przespał noc na
drzewie - myślano "w końcu zejdzie". Nie zszedł. Finalnie straż przyjechała z pomocą, a wtedy Kasztanek postanowił spaść z
drzewa i schować się pod auto, ale nie zdążył czmychnąć sprawnym rączkom naszej  wolontariuszki Jagody! Ciach do transporteka i jedziemy jeść i się suszyć :)
Kasztanek dochodzi teraz do siebie w domu tymczasowym i pilnie szuka kochającego domu stałego, bo tymczas na którym jest pęka w szwach.
Kocurek został odpchlony, odrobaczony, na dniach zostanie wykastrowany.
Kontakt Jagoda 506 137 081


 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »