Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Z ostatniej chwili... arrow Babunia wierzy w cuda :)
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Babunia wierzy w cuda :)


Cześć Człowieku. Wiem, wiem, wielu będzie mówić o Tobie złe rzeczy. Że mnie zostawiłeś, że chciałeś uśpić. Ale to nic. Wiem, że kochałeś mnie przez te 18 lat. I że pewnie nie miałeś wyboru.
Tęsknię ogromnie za naszym domem, swoim posłaniem, miseczkami, za moją Panią która też już jest po "tamtej stronie"
Co mogę powiedzieć - czy tak trudno wczuć się w sytuację kogoś kto z ciepłej kanapy trafił do zimnej klatki? Na dożywocie - choć w moim przypadku to chyba nie będzie długo.

Ale wybaczam Ci. Gdybyś chciał po mnie wrócić wiedz, że serce kocie staruszki nie ma dla Ciebie nic poza miłością.

Babunia to kocia staruszka, ma ponad 18 lat. Jej pan przyniósł ją do uśpienia - wyjeżdżał i nie miał co z nią zrobić.
Koteczka trafiła do lecznicowej klatki. I o ile jest ona wybawieniem dla chorych kotów bezdomnych - dla niej mogła się okazać dożywotnim więzieniem.
Kicia po badaniach trafiła na szczęście do wspaniałej wolontariuszkii, która nie mogła przejść obojętnie wobec jej cierpienia. Babunia nie radziła sobie jednak z obecnością innych kotów (niestety, w domach tymczasowych jest ich zwykle za dużo :(
Znalazła się osoba o wielkim sercu, która przygarnięła Babunię - starą, smutną, niepotrzebną koteczkę...
Żyj zdrowo Babuniu kolejnych 18 lat :)

A oto Babunia na kolanach nowej Pani. Pozdrawia wszystkich kotko-fanów :)

 

Zmieniony ( 24.03.2016. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »