Menu Content/Inhalt
Na początek!
Pod moim oknem mieszka kotka z kociakami. Co robić?
Czy zdarzyło Ci się widzieć stado kotów, dokarmiane gdzieś przy okienku piwnicznym albo w ogródku?
Prawda, że piękne kociaki? A zdarzyło Ci się pomyśleć co będzie z nimi zimą?
A może Twoim zdaniem kociaki wcale nie są piękne, a przeszkadza Ci bałagan i zapach, który pozostawiają po sobie koty, dokarmiane pod Twoim oknem?
Przeczytaj nasze rady i dowiedz się jak możesz pomóc bezdomnym kotom!
Pomoc wolno żyjącym kotom nigdy nie jest sprawą łatwą. Koty takie najczęściej zamieszkują piwnice bloków, okolice budynków gospodarczych, garaży, opuszczone domy, stodoły itp. Najczęściej starają się żyć w pobliżu człowieka, choć w bezpiecznej od niego odległości. Niektóre stada, dokarmiane przez Dobrych Ludzi mają się "zbyt dobrze" - co roku zwiększają swoją liczebność, co wcześniej czy później musi doprowadzić do poważnych problemów. Częstym problemem są też - niejednokrotnie bardziej niż koty - nieodpowiedzialni ich opiekunowie. Mimo najszczerszych chęci i wielkiego poświęcenia - bardziej krzywdzą zwierzęta, niż im pomagają. 
Jak dobrze pomagać? Co możesz zrobić, aby zwierzętom, Tobie i Twoim sąsiadom żyło się lepiej?
Oto pytania, które słyszymy najczęściej.
 
1. Po co mi te koty? Pozbędę się ich, przecież dokarmiane koty na nic się nie przydają. 
Nieprawda! 
Koty to urodzeni myśliwi. Te żyjące w mieście najczęściej nie są w stanie same się wyżywić i wymagają dokarmiania, ale nieprawdą jest, że dokarmiany kot "nie będzie łowił myszy". Nawet 'wychodzące' koty domowe, które zawsze mają pełną miskę i ciepłe posłanie nie pogardzą możliwością małego polowania. Może nie zjedzą swojej ofiary, ale bardzo często trofeum wyląduje pod nogami właściciela. Zastanów się, wolisz mieć kota pod oknem, czy myszy w piwnicy?
 
2. Koty śmierdzą, brudzą i roznoszą choroby.
Tak, koty, które nie zostały wysterylizowane (wykastrowane) znaczą teren. Między innymi dlatego bezwzględnie zalecamy sterylizację kotów wolno żyjących. Relatywnie trudno jest natomiast zarazić się od kota którąś z chorób odzwierzęcych. Bezpośredni kontakt z wolno żyjącym kotem jest zazwyczaj niemożliwy - są one płochliwe, do 'obcych' podchodzą z dużym dystansem. Problem pojawia się natomiast, gdy stado liczy np. 15 czy 20 kotów. I znów rada jest prosta: dbajmy o rozsądną wielkość populacji zwierząt - sterylizujmy je!
 
3. Przyjeżdzajcie i zabierajcie sobie te koty. Mi są one niepotrzebne! Jak ich nie zabierzecie to je wytruję albo wywiozę do lasu.
Kilka razy w tygodniu mamy taki właśnie telefon. Ale NIE ZABIERZEMY SOBIE KOTÓW OD CIEBIE! W Białymstoku i okolicach nie funkcjonuje żadne schronisko dla kotów, w którym moglibyśmy je umieścić (a nawet jeśli by funkcjonowało - raczej byśmy tego nie zrobili). Jest wiele sposobów na pomoc wolno żyjącym ziwerzętom, a zabieranie ich i przenoszenie z jednego miejsca w drugie nie rozwiązuje w żaden sposób problemu. Jeżeli natomiast chcesz zrobić im krzywdę - sporządzimy stosowną dokumentację i wystąpimy na drogę prawną.
 
4. Pod moim domem mieszka stadko kotków, ale co roku są tam takie piękne malutkie kociaki. Nie chcę sterylizować kotek, bo to przecież dla nich wielka krzywda...
Takie stwierdzenia słyszymy niestety niemal codziennie. Zastanów się: czy nie mając domu, chodząc od śmietnika do śmietnika, od jadłodajni do jadłodajni, od Caritasu do fundacji pomagającej bezdomnym chciałabyś wychowywać dziesięcioro dzieci rocznie? Dzieci, z których 50 - 60% nie dożyje swoich pierwszych urodzin. Chciałabyś martwić się o ich los, karmić je i bronić przed intruzami? Chciałabyś aby taka sytuacja powtarzała się co roku? A tak właśnie najczęściej funkcjonują wolno żyjące kotki. 
Możesz im (i sobie) dać lepsze życie, pomagając w ich sterylizacji. O zaletach i wadach tego rodzaju zabiegu poczytasz między innymi tu: Poradnik na stronie Zwierzaka.
 
5. Chcę wysterylizować kotkę. Jak to zrobić?
Na początku trzeba kotkę złapać. To najtrudniejszy etap - często dużo bardziej skomplikowany niż sam zabieg i rekonwalescencja. 
Po pierwsze - niezbędny będzie kontakt z "karmicielem". Bez zgody i pomocy osoby dokarmiającej kotkę jej złapanie jest prawie niewykonalne. Kotki takie są najczęściej bardzo nieufne wobec osób, których nie znają, ale np. pozwalają się wziąć na ręce "karmicielce". Wtedy wystarczy kota "zapakować" w transporter (możemy Ci taki tranporter wypożyczyć) i zadzwonić do nas lub do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, aby umówić termin sterylizacji (w tym roku możliwa jest częściowo odpłatna lub bezpłatna sterylizacja zwierząt wolno żyjących - więcej na stronie TOZ).
Zazwyczaj jednak nie jest tak łatwo... Dysponujemy jednak profesjonalną klatką-łapką, dzięki której można bezpiecznie odłowić kotkę wolno żyjącą. Taką klatkę możesz wypożyczyć u nas lub w TOZ. Niestety jest ona dosyć nieporęczna - dobrze będzie, jeżeli w łapaniu będą uczestniczyły dwie osoby, w tym np. opiekun łapanego kota. Znacznie podnosi to szanse na złapanie zwierzaka. Czasami wystarczy jedna czy dwie wyprawy, ale najbardziej cierpliwi rekordziści spędzili na tym dwa tygodnie. Nikt jednak nie żałuje decyzji o sterylizacji.
Po zabiegu, który trwa ok. godziny kotka potrzebuje kilkudniowej rekonwalescencji (3 - 10 dni). Wtedy zalecamy przechowanie jej w dużej, wygodnej klatce np. w piwnicy, zamkniętym garażu, letniej kuchni itp. Taką klatkę również Ci pożyczymy. Po kilku dniach kotka wraca do swojego macierzystego terytorium, a problem bezdomnych kociaków znika Cool.
 
6. Kotka ma małe kociaki. Czy sterylizacja jest możliwa? Co z kociakami?
Jeżeli kotka ma małe kocięta i je karmi, należy (o ile wiek małych na to pozwala) w pierwszej kolejności odłowić kotkę, a następnie (najlepiej tego samego dnia) kocięta. Zabranie kociąt może spowodować, że kotka "zniknie", co skutecznie uniemożliwi jej sterylizację. Sterylizacja jest natomiast niezbędnym warunkiem kompleksowego rozwiązania problemu (patrz również: Pomocy, znalazłem kota!) Kociakom możesz zorganizować Dom Tymczasowy (poczytaj o DT), a my pomożemy znaleźć im nowych opiekunów.
 
7. Mam jeszcze dużo pytań. Do kogo mam się zgłosić?
Zapraszamy do kontaktu z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami lub z zespołem Kotkowa (Kontaktaż).
Zmieniony ( 30.08.2008. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »