Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Pozdrowienia z nowych domów arrow Irysek vel Ibisek pozdrawia p. Anię
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Irysek vel Ibisek pozdrawia p. Anię

Kotuś Irysek wyemigrował nam do Gdańska :) nastąpiły wprawdzie różnice zdań w kwestii kiedy należy spać a kiedy śpiewać, ale rodzinie udało się

osiągnąć konsensus.
Ibis jest bardzo grzeczny, przyjacielski do wszystkich, a z drugiej strony troche jakby niepewny. Tak długo czekał na dom... Patrzy, jakby chcial zapytac: czy ja moge tu wejsc? czy moge posiedziec na komodzie?, czy to na pewno moj domek? A poduszka, moge wskoczyc?
Nie jest przyzwyczajony do przytulania, ale to zmienimy :) Rano pieknie sie wita z doroslymi i swoja mlodsza siostra Kiwi. Wspanialy towarzysz :) Kiwi jest zachwycona, bardzo go polubila, ale nam okazuje ignorancje, gdy tylko glaszczemy Ibiska. Ona sobie wyobraza, ze Ibis jest tylko jej i tylko dla niej, a my mamy kochać tylko ją i juz ;)
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »