Czarno biały kotek błąka się po Sowlanach (ok. Alejkowej i Przemysłowej) |
Może komuś się zgubił? Może jakaś dobra duszka się ulituje i udzieli mu tymczasowego schronienia? Jest wielkim przytulasem, prawdziwą maskotką, mruczy jak ciężarówka :D On co sekundę łapie głową ręce, nie tak jedzonko prosi jak uwagi i czułości I zimno mu łapki :( |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|