Menu Content/Inhalt
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Oskar pozdrawia Beatę

Dzień dobry!

Na początku marca zaopiekowaliśmy się małym czarno-bialym kocurkiem. Nazwaliśmy go Oskar. Początki były trudne, kotek strasznie się nas bał, jadł i korzystał z kuwety dopiero w nocy, kiedy spaliśmy. Jednak z dnia na  dzień było coraz lepiej. Oskar powoli się do nas przekonywał.  Teraz jest już w pełni domownikiem. Jest towarzyski, wesolutki i potrafi napsocić.

Wraz z Oskarem pozdrawiamy panią Beatę i całe "Kotkowo"!

 

Zmieniony ( 29.03.2011. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »