Menu Content/Inhalt
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Pozdrowienia od Tonika

"Tydzień temu przygarnęliśmy rudego kotka zwanego Tonik Bis. Nie wiem dlaczego tak go ktoś nazwał, ale tak już zostało. Skrótowo wołamy na niego Tonik. I tak nie reaguje ;)

Kotek jest strasznie słodki i miziakowaty, bardzo lubi się przytulać i spać z nami w łóżku.

Na początku nasza Kicia miała pewne problemy z zaakceptowaniem faktu, że pojawił się nowy kotek. Tym bardziej, że jest starszy i większy - i taaaki jaasny! Na szczęście po kilku dniach burczenia i fukania, Kicia przywykła i jest już coraz lepiej :) W przeciągu dwóch tygodni (tak podejrzewamy) żyć bez siebie nie będą mogli :)

Już teraz się ganiają  i bawią za sobą, chociaż jeszcze z pewną rezerwą.

Pozdrawiamy,

Marta, Zbyszek i Kotki =^.^="

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »