Cezarek a właściwie Cezar i jego rodzina serdecznie pozdrawiają
Panią Jagodę.

Cezar od dwóch miesięcy jest w naszej rodzinie i wnosi do niej dużo
radości , z każdym musi porozmawiać, pożegnać się gdy ktoś wychodzi
z domu i przywitać wracających,lubi poocierać się o domowników i
mruczy gdy jest głaskany, uwielbia spać z ludźmi, a poza tym biega
i bawi się jak każdy młody kocur i czasem hałasuje w nocy turlając
po podłodze ulubione zabawki. Jest bardzo mądrym kotkiem, można mu
wiele wytłumaczyć, bo rozumie wszystko co się do niego mówi, nie
chodzi po stołach ani po kuchennych szafkach, nie rusza firanek,
chociaż siedzenie na parapecie to jedno z jego ulubionych zajęć. Od
pierwszego dnia pobytu u nas załatwia się do kuwety , a gdy chce
poostrzyć pazurki grzecznie maszeruje do drapaka. Przy okazji
rośnięcia nowych zębów odwiedziliśmy przychodnię weterynaryjną i
Pani doktor Ewa też chwaliła Cezara, że jest bardzo grzeczny. W
imieniu swoim i Cezara serdecznie dziękujemy Pani Jagodzie, bo to
ona nauczyła go dobrych manier a my tylko te zdolności naszego ślicznego kocura rozwijamy.