Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Z ostatniej chwili... arrow Co można znaleźć na klatce...
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Co można znaleźć na klatce...

Otóż na klatce (schodowej) można znaleźć zapewne wiele. Można na przykład całkiem sprawny transporter z ....zawartością.

03 stycznia późnym wieczorem do jednej z naszych wolontariuszek zadzwoniła pani z ul. Upalnej z informacją:

w wiatrołapie klatki schodowej od kilku godzin stoi plastikowa klatka z kotem. Kot płacze i ....śmierdzi. Straż Miejska odmówiła pomocy a pani nie może kotu pomóc.

Po znalezieniu osoby która jeszcze nie spała udało się ją wysłać na miejsce - okazało się, że ktoś porzucił kota, przemiłego młodego biało-buraska. Kotek sympatyczny, kontaktowy choć przerażony i upaprany - w końcu kuwety mu do transportera nikt nie wstawił. Pozostawiono kartkę - "kotek jest grzeczny"i zamkniętą puszkę jedzenia....

Kotek przenocował u wolontariuszki Ewy a rano wolontariuszka Kasia odwiozła go do zaprzyjaźnionej lecznicy Medvet na ul. Berlinga. Kotek będzie przez kilka dni obserwowany (nie było mrozu, ale w wiatrołapie było dość zimno).

Będzie czekał na kochający dom...

 

Zmieniony ( 05.01.2013. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »