Menu Content/Inhalt
Na początek! arrow Z ostatniej chwili... arrow Umrzeć, tego się nie robi kotu...- Tofik ma dom:)
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Umrzeć, tego się nie robi kotu...- Tofik ma dom:)

Umrzeć, tego się nie robi kotu… (W. Szymborska)
Czasem kiedy śpię, tak mocno i głęboko, śni mi się, że nic się nie zmieniło. Że siedzimy razem – Ty i ja wtulony w Twoje kolana. Czasem podrapiesz mnie pod brodą, tak jak lubię, ja, niby od niechcenia musnę Twoją dłoń…
Może nie okazywałem Ci za dużo uczuć (w końcu jestem dzielnym kocurem) ale teraz…teraz dałbym wszystko żeby móc ci powiedzieć jak bardzo Cię kocham, przytulić się, rozmruczeć na cały głos. Tak bardzo chciałbym, żeby ten czas powrócił. Tak bardzo za Tobą tęsknię…
Niby ktoś ze mną mieszka – ale to nie Twoja dłoń mnie głaszcze, kładzie na talerzyku pyszną rybkę. Została tylko Twoja sukienka, pusta kanapa i cisza…
Zajęła się mną Twoja mama. Ale ona nie ma już sił, nie będzie się mną opiekować zawsze. A ja tak bardzo chciałbym jeszcze kogoś pokochać. Tak bardzo boję się samotności – ale kto otworzy serce przed niezbyt pięknym dorosłym kotem, który w dodatku kiedyś miał chore oczy?


Tofik jest młodym uroczym kocurkiem. Ma pogodne usposobienie, umie pięknie mruczeć, jest otwarty na dobrych ludzi. W kociństwie chorował na koci katar – miał uszkodzone oczki, ale dzięki operacji widzi całkiem nieźle. Jego oczki to tylko kwestia estetyczna… Jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany. Ma książęczkę zdrowia.
Pani Tofika niedawno zmarła, kot znalazł schronienie u jej mamy. Jest to jednak starsza, schorowana osoba która nie ma sił by się nim zajmować. Kotek ma powody by martwić się o swoją przyszłość… Nie jest przecież ani słodkim maluchem, ani najpiękniejszym kotem dorosłym. W świecie, w którym marzeniem wielu jest śliczny kotek rodem z reklamy Whiskasa Tofik z uszkodzonymi oczkami ma marne szanse... 

Tofik potrzebuje kogoś kto da mu szansę na bycie kochanym, choć może nie najpiękniejszym kotem świata;)
10 lutego Tofik znalazł dom:)

Zmieniony ( 13.02.2014. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »