Teodorek, malutki rudasek pozdrawia z nowego domku Kotkowo, dr Maję, Małgosię i Oliwię |
Koteczek, którego los był praktycznie przesądzony, Miał umrzeć w lesie - sponiewierany, sam, głodny Miał na tyle szczęscia,że ktoś usłyszał jego płacz. W lecznicy znalazł troskliwą opiekę a w końcu kochającą go Pancię. To mały urwisek, rozbrykany i bardzo szczęśliwy w swoim nowym domku. Warto pomagać kocim biedom, odwdzięczą się miłością.
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|